Ta strona korzysta z plików cookie, aby poprawić Twoje doświadczenia. Zakładamy, że się z tym zgadzasz, ale możesz zrezygnować, jeśli chcesz. Czytaj więcej
Poniżej prezentujemy nasze artykuły z działu:
Bioenergoterapia
-

Wahadło nie zna pośpiechu – o higienie pracy radiestety
Wahadło jest jak lustro. Pokazuje to, co się dzieje tu i teraz. Ale jeśli nie zetrzesz z niego poprzedniego odbicia – będzie cię zwodzić. Będzie odpowiadać nie na to, co pytasz, ale na to, co już było. Na resztkę poprzedniego pytania. Na ślad emocji. Na echo decyzji, której jeszcze nie puściłeś. I dlatego jednym z…
-

Zdrowie energetyczne – czyli jak czuje się dusza, gdy ciało jest w równowadze
Zacznijmy od wyobraźni. Bo to od niej wszystko się zaczyna. Wyobraź sobie człowieka, który budzi się rano bez budzika. Wstaje z łóżka lekko – nie z bólem, nie z lękiem, nie z poczuciem, że znów musi. W jego ciele nie ma napięcia, a w głowie – nie ma dymu. Czuje swoje ręce, swoje stopy, kręgosłup…
-

Na czym polega telebioenergoterapia?
Przychodzi człowiek. Ale nie do gabinetu. Siada na kanapie, może jeszcze w szlafroku, może z herbatą w ręku. Włącza telefon, komputer, kamerkę. Po drugiej stronie – bioenergoterapeuta. Nie dotknie, nie położy dłoni, nie przestawi czakry ruchem ręki. A mimo to… coś się dzieje. Napięcie schodzi. Ciało mięknie. Z oczu płyną łzy. Sen tej nocy będzie…
-

Radiestezja w działaniu, czyli jak jabłko staje się nauczycielem
Wszystko, co nieznane, najpierw wygląda na magię. A potem – na zabawkę. I dobrze. Bo między powagą a zabawą najłatwiej przechodzi się z teorii do praktyki. Tak właśnie zaczyna się droga radiestety: nie od wielkich map geopatycznych stref, nie od analizy aury i energii czakr. Zaczyna się od dwóch jabłek i od tego… które z…
-

Bioenergoterapia – między światłem a wibracją. Definicja i stanowisko uczonych
Trudno dziś mówić o człowieku, nie sięgając jednocześnie po język energii. Ciało? Złożone z atomów, które wibrują. Myśli? Polegają na impulsach elektrycznych. Emocje? Fale neurochemiczne rozlewające się po organizmie jak muzyka po sali koncertowej. Nic dziwnego, że rośnie zainteresowanie bioenergoterapią – metodą, która zakłada, że przywracanie zdrowia to w gruncie rzeczy strojenie instrumentu, którym jesteśmy.…
-

Czy bioenergoterapia naprawdę działa? – nauka, energia i świadectwa
Bioenergoterapia to temat, który od dekad balansuje na granicy uznania i kontrowersji. Dla jednych – metoda wspierająca zdrowie, działająca subtelnie, ale skutecznie. Dla innych – placebo owinięte w pseudonaukowe pojęcia. Ale czy rzeczywiście można ją jednoznacznie zakwalifikować do którejś ze stron? Czy działa to zawsze to samo, co da się udowodnić? A może… warto postawić…
-

Jak wygląda sesja bioenergoterapii? Przebieg, efekty i odczucia klientów
Nie ma dwóch takich samych sesji. I nie ma dwóch identycznych odczuć. Bo bioenergoterapia to nie masaż z instrukcją obsługi ani zestaw gotowych kroków do wykonania w określonym czasie. To spotkanie. Czasem — bardzo intensywne. Czasem — ciche i ledwo wyczuwalne. Ale zawsze osobiste. I nieprzewidywalne. W najlepszym tego słowa znaczeniu. Osoby, które po raz…
-

Bioenergoterapia a medycyna konwencjonalna – różnice, które warto znać
W świecie, który coraz mocniej dzieli się na „naukowe” i „nienaukowe”, coraz pilniejsze staje się pytanie: czy naprawdę musimy wybierać? Bioenergoterapia i medycyna konwencjonalna często stawiane są po przeciwnych stronach barykady. Jakby jedna wykluczała drugą. Jakby nie dało się leczyć ciała i ducha jednocześnie. A przecież człowiek to nie układ zamknięty. Nie maszyna do naprawy.…
-

Gdy wahadło milczy, a ręka drży… – pierwsze kroki w sztuce słuchania
Weź głęboki oddech. Naprawdę. Tak po prostu. Nie dlatego, że to jakiś ezoteryczny rytuał, ale dlatego, że bez rozluźnienia – nie ruszy się nic. Wahadło nie zatańczy, nie odpowie, nie wskaże. Będzie jak milczący partner na balu – obecny, lecz nieobecny. A przecież czekasz na taniec. Czekasz, aż coś ci szepnie, zakręci się w powietrzu,…
-

Energia Kundalini – przebudzenie mocy wewnętrznej i duchowego potencjału
czyli o tym, co naprawdę znaczy obudzić się od wewnątrz Niektóre siły w człowieku są tak subtelne, że milczą przez całe życie. Nie krzyczą, nie pukają w ściany świadomości. Czekają. Aż się zatrzymasz. Aż spojrzysz w głąb siebie nie tylko oczami umysłu, ale i oddechem serca. Jedną z tych sił jest kundalini – energia pierwotna,…
-

Czym jest bioenergoterapia? – naturalne wsparcie równowagi ciała, umysłu i ducha
W świecie, który nieustannie przyspiesza, gdzie człowiek coraz częściej czuje się jak trybik w bezdusznym mechanizmie, coraz więcej osób zwraca się ku czemuś… innemu. Cichszemu. Starszemu. Bardziej intuicyjnemu. Czasem — na pierwszy rzut oka — niezrozumiałemu. I właśnie tam, pomiędzy codziennym hałasem a pragnieniem sensu, pojawia się bioenergoterapia — metoda, która nie walczy, nie narzuca…
-

Wahadło czy różdżka? A może jedno i drugie?
Nie ma jednej odpowiedzi. Nie ma świętego Graala wśród przyrządów radiestezyjnych. I to, wbrew pozorom, dobra wiadomość. Bo oznacza, że możesz szukać. Próbować. Błądzić i wracać. Że nie musisz od razu mieć idealnego sprzętu – wystarczy, że coś ci zadrży w dłoni. I nie chodzi tu tylko o miedź czy drewno, ale o subtelne porozumienie…
Odnajdź to, czego szukasz
Zanurz się w naszych zasobach i odkryj treści, które poruszą twoją ciekawość i wewnętrzną mądrość.

